15 lipca 2011

Czekoladowa chmura


Tak, tak, kolejny przepis Nigelli, już nawet nie będę się tłumaczyć:) Pyszne, ciężkie czekoladowe ciasto, przypominające trochę brownie, ale nie do końca. Lekka i puszysta bita śmietana świetnie kontrastuje z jego zbitą konsystencją. W smaku jest intensywnie czekoladowe. Nie jest trudne do zrobienia, a będzie doskonałym poczęstunkiem dla każdego miłośnika czekolady. To, że śmietana na moich zdjęciach nie wygląda na białą jest wynikiem kiepskiego oświetlenia, nie zmieniałam nic w przepisie:) Na wierzchu ułożyłam jedynie kilka truskawek, bo były piękne i nie mogłam się oprzeć.I jeszcze jedna uwaga - mimo, że likier i skórka nie są koniecznymi składnikami, warto je dodać, bo ciasto zyskuje wspaniały aromat. Przepis pochodzi z książki ślicznej Nigelli Lawson "Nigella gryzie".

Składniki:
250g ciemnej czekolady (min. 70% kakao)
125g miękkiego masła
6 jajek: 2 całe, 4 z żółtkami oddzielonymi od białek
175g cukru
2 łyżki likieru Cointreau (niekoniecznie)
skórka otarta z 1 pomarańczy (niekoniecznie)

Na śmietanowy wierzch:
500ml śmietany kremówki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub 2 łyżeczki cukru waniliowego
1 łyżka likieru Cointreau (niekoniecznie)
1/2 łyżeczki gorzkiego kakao do posypania

Rozgrzewamy piekarnik do 180*C. Dno tortownicy o średnicy 23cm wykładamy papierem do pieczenia. Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej, dodajemy do niej masło i czekamy, aż się rozpuści w czekoladzie, a całość nieco przestygnie.
Ubijamy 2 całe jajka i 4 żółtka z 75g cukru, potem delikatnie dodajemy czekoladę z masłem, likier i skórkę z pomarańczy. W innej misce ubijamy 4 białka na pianę, a następnie stopniowo dodajemy 100g cukru, aż do uzyskania błyszczącej piany, zachowującej swój kształt - ale nie bardzo sztywnej. Najpierw dodajemy kilka łyżek piany z białek do masy czekoladowej, mieszamy, a następnie całą masę czekoladową przekładamy do białek. Wykładamy ciasto do przygotowanej tortownicy i pieczemy 35-40minut albo do chwili, gdy ciasto wyrośnie i popęka, a środek nie będzie już płynny. Ostudzamy ciasto w formie lub na metalowej kratce - środek będzie się zapadał w miarę stygnięcia ciasta. Przed podaniem umieszczamy ciasto wraz z formą na paterze i delikatnie wyjmujemy je z tortownicy. Nie przejmujcie się kruszącymi się i nierównymi brzegami - ciasto powinno przypominać właśnie krater. Ubijamy śmietanę, dodajemy ekstrakt waniliowy i likier. Ubijamy dalej, aż będzie stojąca - ale nie całkiem sztywna. Wypełniamy zagłębienie ciasta śmietaną, pozwalając jej spływać po bokach. Delikatnie, za pomocą sitka, oprószamy wierzch ciasta kakao. Z podanych składników otrzymamy 8-12 porcji. Smacznego:)


13 komentarzy:

  1. ależ rozkosznie kolorowe zdjęcia! szczególnie to z dinozaurem w tle :-))) super ciasto.

    OdpowiedzUsuń
  2. marzy mi się takie ciesto!
    prezentuje się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany!
    ile czekolady. a jak to Nigelli ciasto..
    biorę w ciemno!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj wygląda pysznie, ciasta czekoladowe są najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym, żeby takie obłoki pływały po niebie...to byłoby coś wspaniałego. Ale skoro można je przyrządzić w kuchni...rozkosznie i grzesznie czekoladowe jednocześnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ pyszności u Ciebie, Josieńko. Bardzo intensywnie pozdrawiam :))
    Kacha

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszne czekoladowe ciasto, a tło zdjęcia bardzo mi się podoba :):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. wygląda przepysznie :) piękna ta chmura

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję Kachna:)
    tło było wynikiem działalności małego Jasia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie połączenie! Chyba nie może byc nic lepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. dziękuję wszystkim:*
    rzeczywiście było cudne, bardzo polecam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Durszlak.pl