Fantastyczna przekąska na taki deszczowy dzień jak dziś (przynajmniej u mnie:). Grzanki z mozarellą to klasyczna, toskańska przystawka. Mi już niejednokrotnie służyła za śniadanie:) Kromki pszennego pieczywa są chrupiące na zewnątrz i delikatne w środku. Ser robi się ciągnący i przepyszny. Prosta rzecz a warta grzechu:) Przepis pochodzi z książki Nigelli "Nigella Gryzie".
Składniki (2 porcje):
6 kromek białego pieczywa tostowego bez skórki (zapomniałam o skórce:)
1 kulka (wielkości pięści) mozarelli, pokrojona w półcentymetrowe plastry, a następnie w paski
125ml pełnotłustego mleka
3 czubate łyżki mąki
1 jajko
sól i pieprz
oliwa z oliwek do smażenia
Na kromce chleba układamy paski mozarelli pozostawiając wokół brzegów tochę wolnego miejsca. Nakrywamy drugą kromką. Ściskamy brzegi na tyle mocno, by się zlepiły.
Wlewamy mleko do miski, do drugiej wsypujemy mąkę, a w trzeciej roztrzepujemy jajko z odrobiną soli i pieprzu.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Kromki zanurzamy w mleku, potem obtaczamy w mące, a nna koniec maczamy w roztrzepanym jajku. Smażymy z obu stron na patelni na złoto, następnie wykładamy na papierowy ręcznik. Kroimy na pół i podajemy. Smacznego:)
Cudownie się składa - u mnie też deszcz, a w lodówce mozzarella. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mozzarelle .. :) pycha! do środka wpakowałabym jeszcze tylko bazylie :)
OdpowiedzUsuńMozzarella w wersji smażonej jest przepyszna... Z takimi tostami zapewne też :) Wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńPatrzę i aż ślinka mi cieknie! Muszę wypróbować ten przepis! ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam:)
OdpowiedzUsuńfajna nazwa :)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym :D Uwielbiam rozpuszczony ser
OdpowiedzUsuńmmmm mniam! :)))
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do Liebster Blog. Zapraszam do zabawy;)
OdpowiedzUsuńhttp://pychaciasta.bloog.pl/id,332533257,title,Liebster-Blog-Award,index.html
Dzień dobry. Twój blog został nominowany do Liebster Blog Award. Więcej informacji na moim blogu http://deserynadepresje.blogspot.com/2012/12/szarlotka-chlebowa-i-nagroda.html
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kryzysowy Kucharz