Składniki:
71 g blanszowanych migdałów
117 g cukru pudru
2 duże białka jaja o temp. pokojowej
53 g białego cukru
Ganache:
1 szklanka jagód
1/4 szklanki cukru
1/3 szklanki śmietany kremówki
115 g białej czekolady
Piekarnik rozgrzewamy do 175*C.
Migdały mielimy w blenderze do uzyskania mączki. Następnie dodajemy do nich cukier puder i jeszcze raz chwilę blendujemy, do połączenia. Przesiewamy migdałowy proszek przez gęste sitko. Wszystkie większe kawałki, które zostały na sitku mielimy jeszcze raz. Powtarzamy proces do momentu, aż na sitku zostanie nie więcej niż 2 łyżki migdałów.
Białka ubijamy z cukrem (będzie to zależało od miksera, ale generalnie: 2 minuty na średniej prędkości, 2 minuty na nieco większej i ostatnie 2 minuty na najwyższej)
Jeśli chcemy dodać barwnik, robimy to teraz i miksujemy jeszcze 30 sekund.
Wsypujemy do białek suche składniki (wszystko na raz).
Mieszamy wszystko "na zakładkę", zagarniając ciasto od dna do góry i następnie przejeżdżając łopatką przez środek mieszanki. Ostatecznie powinniśmy wykonać 35 - 40 ruchów, a ciasto będzie wyglądać jak gęsta lawa.
Wyciskamy makaroniki na matę silikonową (lub blachę wyłożoną pergaminem) za pomocą rękawa cukierniczego.
Następnie 2 - 3 razy mocno uderzamy blachą o stół, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Zostawiamy makaroniki na ok. 20 minut, żeby na wierzchu lekko wyschły. Dopiero po tym czasie wkładamy je do rozgrzanego piekarnika na 13 minut (gdy minie połowa czasy, obracamy blachę o 180*, żeby piekły się równomiernie).
Zostawiamy do całkowitego ostygnięcia przed nakładaniem nadzienia.
Ganache:
Jagody gotujemy z cukrem na średnim ogniu do momentu, aż owoce się rozpadną i uwolniony sok będzie miał konsystencję syropu.
Przecieramy owoce przez sito, żeby pozbyć się skórek.
Kremówkę doprowadzamy do wrzenia ma małym ogniu. Czekoladę łamiemy na małe kawałki i umieszczamy w misce. Zalewamy białą czekoladę gorącą śmietaną i odstawiamy na 2 minuty. Następnie dokładnie całość mieszamy, do uzyskania jednolitej konsystencji.
Do czekoladowej masy dodajemy 3 łyżki jagodowego syropu. Po ostygnięciu wstawiamy ganache do lodówki.
Po całkowitym ochłodzeniu w lodówce i zgęstnieniu, ubijamy ganache mikserem, aż zwiększy swoją objętość a jego kolor nieco zblednie.
Kremem przekładamy ciasteczka i składamy po dwa. Smacznego:)
super ciasteczka!
OdpowiedzUsuńzachęcam do wzięcia udziału w konkursie! http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/08/konkurs-pozegnanie-wakacji-z-owocowym.html
Środeczek ma fantastyczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńCudne Ci wyszły! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuń