Jeśli tylko macie dobrze zaopatrzoną szafkę z przyprawami, wystarczy garść składników, żeby wyczarować to szybkie, wegetariańskie danie. Nie ma nic bardziej pocieszającego w deszczowy jesienny dzień, niż miska aromatycznego, gorącego curry przed nosem:)
Składniki:
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka kolendry
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki chilli
2 ząbki czosnku
sól
1 czerwona cebula
150g świeżego jarmużu
500 g drobnych pieczarek
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki jogurtu naturalnego
Oliwa
Pieczarki i jarmuż dokładnie myjemy. Jarmuż pozbawiamy łodyg i rwiemy na kawałki. Małe pieczarki zostawiamy w całości, większe ewentualnie kroimy. Cebulę kroimy w piórka. W rondlu rozgrzewamy 3 łyżki oliwy i podsmażamy cebulę. Po kilku minutach, kiedy zmięknie i będzie szklista, dodajemy posiekane ząbki czosnku i wszystkie przyprawy. Po 30 sekundach na średnim ogniu wlewamy 1/2 szklanki wody i dodajemy pieczarki. Dusimy je bez przykrycia, na średnim ogniu przez ok. 10 minut. Po tym czasie dodajemy jarmuż, zmniejszamy ognień, przykrywamy garnek i zostawiamy na kolejne 10 minut.
Na koniec zdejmujemy rondel z ognia i wlewamy jogurt. Dokładnie mieszamy i podajemy, najlepiej z indyjskim chapati lub purisami i opcjonalnie z chipsami z jarmużu.
Przepis na chipsy z jarmużu jest TUTAJ.
A TUTAJ przepis na puri - nadymające się placki z mąki pszennej
.